Właściciele domów jednorodzinnych każdego roku zadają sobie z niepokojem pytanie: „Jaka w tym roku będzie zima? Łaskawa, czy surowa? Ile wyniesie ogrzewanie budynku i podgrzewanie wody?”. Ten problem można jednak z powodzeniem zminimalizować. Opłaty zmniejszą się, jeżeli zastosujemy nowoczesne rozwiązania, które jeszcze do niedawna istniały wyłącznie w sferze marzeń. Współczesne technologie pomagają obniżyć zużycie energii i sprawiają, że w naszej kieszeni pozostaje całkiem pokaźna suma. Czy można w ogóle wyeliminować problem opłat za ogrzewanie i ciepłą wodę? Okazuje się, że tak. Wystarczy tylko przestawić się na wykorzystywanie naturalnej energii słonecznej. Słońce potrafi dostarczyć energię wystarczającą do ogrzania domu. Służą do tego najnowsze ekotechnologie, dla których ochrona środowiska jest priorytetem (nazywane są powszechnie „ekosystemami”). Ekosystem składa się z czterech podstawowych części: kolektorów słonecznych, paneli fotowoltanicznych, a także specjalnej pompy ciepła i kotłowni. Kolektory słoneczne magazynują energię słoneczną potrzebną do wyprodukowania prądu. Ten zaś jest wytwarzany przy pomocy ogniw fotowoltanicznych. Dostarczają one tyle energii, ile potrzebuje pompa ciepła. System ten jest tak bardzo zaawansowany, że po wykorzystaniu odpowiedniej ilości prądu, całą nadwyżkę właściciel może odsprzedać zakładowi energetycznemu. Wszystko to sprawia, że inwestor nie tylko oszczędza na opłatach, ale dodatkowo zarabia na całym systemie. Dzięki temu jego koszt zakupu i montażu zwraca się stosunkowo szybko. Sprzedaż takiej nadwyżki energii jest całkowicie legalna i jest zagwarantowana przez Ustawę. Zakłady energetyczne chętnie korzystają z takich prywatnych usług, ponieważ same mogą w takich sytuacjach liczyć na ulgi i odliczenia. Póki co, systemy te nie należą do tanich i z pewnością stanowią jeden z droższych elementów całego domu. Warto jednak inwestować w najnowsze technologie, które nie tylko dbają o nasz portfel, ale troszczą się również o środowisko.