Nie ma plażowania bez odpowiedniego ekwipunku. Idąc na plażę zwykle zabieramy ze sobą wiele rzeczy: kocyk, ręcznik, olejki do opalania, coś do czytania, jedzenia... znalazłoby się tego jeszcze trochę. Nikt jednak nie będzie nosił tych rzeczy w rękach, choćby z parkingu na plażą, albo w plecaku. Dlatego najczęściej wybieramy torby plażowe. Z dostępnych w sklepach egzemplarzy łatwo można wybrać coś, co nie tylko będzie praktyczne, ale także dopasuje się do naszego stroju.
Najważniejsze kryteria wyboru: wielkość, ciężar, rączki, kieszenie
Dobre torby plażowe to przede wszystkim duże torby. Im większe, tym lepsze, bo do zabrania przecież jest sporo. Najlepiej już przed zakupem zastanowić się dobrze, ile rzeczy będziemy ze sobą nosić na plażę i ile miejsca zajmują one po zwinięciu, tak jak np. duży ręcznik czy koc. Ważne są także kieszenie w takiej torbie. Niezbyt praktyczne wydają się torebki, które składają się wyłącznie z jednej komory zasuwanej na suwak (albo w ogóle niezabezpieczanej). Zwykle na plażę zabieramy też małe przedmioty, których nie chcielibyśmy zgubić i mieszać z pozostałymi, dlatego małe, zasuwane kieszenie to niezbędnik, znacznie ułatwiający organizację.
Nie mniej istotna jest też waga torby. To zależy od materiału i dodatków. Jeśli sama torba już w sklepie trochę waży, to ile będzie ważyć wypchana po brzegi plażowymi akcesoriami? Na wygodę wpływa jednak nie tylko ciężar, ale i odpowiednie rączki. Szerokie, z miękkiego, przyjaznego dla skóry materiału sprawią, że nawet dużą i pełną torbę będziemy nieść z lekkością.
Materiał na torby plażowe
Kupując torby plażowe przyglądajmy się też materiałowi, z jakiego są zrobione. Mniejsza o jego atrakcyjny wygląd – najistotniejsze jest to, by był on nieprzemakalny, odporny na zabrudzenia i zniszczenia. I mowa tu zarówno o materiale zewnętrznym, jak i podszewce. Te słabsze szybko blakną, namakają, czy łatwo się zaciągają. Jednym z najczęściej polecanych materiałów na torby tego typu jest poliester – łatwy do umycia, trwały i solidny.