Wysokie rachunki za prąd potrafią niejednego przyprawić o ból głowy. Ilość sprzętów w mieszkaniu, które pochłaniają energię jest bardzo duża- od AGD, przez oświetlenie, po telefony i komputery. Istnieje jednak kilka sposobów, aby nieco obniżyć rachunki (chociaż większość opłat to opłaty stałe). Warto poświęcić chwilę na zapoznanie się ze wskazówkami i wdrożenie ich w życie. Zobaczycie, że efekty będą widoczne już na najbliższym podsumowaniu. W pierwszej kolejności sprawdź, czy Twój dostawca jest rzeczywiście najlepszy. Być może inna firma wprowadziła korzystniejszą ofertę, dzięki której Twoje rachunki drastycznie się zmniejszą. Ogromnym pożeraczem prądu jest funkcja "czuwania" w sprzętach. Co ciekawe, niektóre z nich zużywają niewiele mniej energii podczas trybu "stand-by", jak w czasie pracy. Zaopatrz się w listwy, za pomocą których jednym ruchem wyłączysz kilka sprzętów, które aktualnie nie pracują. Pamiętaj o regularnym rozmrażaniu lodówki i jej osuszaniu. Domykaj szczelnie drzwi, nie wstawiaj do środka ciepłych potraw. Wymieniaj uszczelki, jeżeli te sparcieją i nie będą spełniać swojego zadania. Co miesiąc odkurzaj tył lodówki. Nie nastawiaj zbyt niskiej temperatury chłodzenia- produkty nie potrzebują bardzo niskich temperatur, aby się nie zepsuły. Nigdy nie stawiaj jej obok źródła ciepła, np. kuchenki, czy grzejnika. Nagrzana lodówka będzie potrzebowała więcej prądu, aby utrzymać swoja temperaturę. Wymień standardowe żarówki i halogeny na LED-y, lub żarówki energooszczędne. Podczas prania nie nastawiaj wysokiej temperatury. Współczesne proszki do prania świetnie radzą sobie już w 30 stopniach. Aby podgrzać wodę do 60 stopni pralka zużyje mnóstwo energii! Pozbądź się czajnika elektrycznego. Zamiast tego spraw sobie zwykły czajnik z gwizdkiem. Woda będzie się w prawdzie grzała nieco dłużej, ale na pewno taniej. Pamiętaj o gaszeniu światła w pomieszczeniach, w których nie przebywasz. Jeżeli zamierzasz korzystać z pokoju za kilka minut- pozostaw światło włączone. Najwięcej prądu żarówka pożera podczas jej zapalania.