Utrzymanie czystości w łazience jest naprawdę trudne. Codziennie każdy się kąpie i tym samym zostawia po sobie rozlaną wodę i brudzi wannę oraz umywalkę. Trzeba jednak pamiętać, że to miejsce powinno być sterylne i pozbawione wszelkich zarazków. Regularnie trzeba odkurzać sufit w łazience, a jeśli nie mamy płytek na ścianach, je też trzeba odkurzyć. Konieczne jest też czyszczenie wanny i umywalki. To te dwa elementy łazienki są najczęściej używane i muszą być czyste jak łza. Najlepiej podczas czyszczenia wanny i umywalki sprawdza się mokra gąbka ze specjalnym środkiem do mycia wanien. Jeśli nie mamy takiego środku sprawdzi się także płyn do mycia naczyń. Jeżeli na wannie pojawią się żółte plamy, uda nam się je usunąć za pomocą gorącego octu spirytusowego. Wylewa się go na plamę i szoruje. Na koniec wystarczy spłukać wszystko zimną wodą. Czyste lustro. Najtrudniej jest chyba utrzymać idealnie czyste lustro. Mało kto wie, że doskonale osad z pasty do zębów i pianki do golenia usuwa się za pomocą mieszanki octu i wody. Doskonale umyjemy je kawałkiem gazety. Na koniec wystarczy przetrzeć lustro miękką szmatką. Do czyszczenia luster nadaje się też surowy ziemniak. Po zabiegu zmywa się lustro wodą wymieszaną ze spirytusem denaturowanym. Trzeba takie lustro wypolerować. Dzięki ziemniakowi lustro nabierze ładnego połysku. W czasie kąpieli pojawia się nadmiar pary wodnej. Taka para najczęściej osadza się na lustrze i nie wygląda to zbyt elegancko. Jeżeli natrzemy lustro na całej powierzchni szmatką z odrobiną gliceryny, para wodna nie będzie się osadzać na powierzchni lustra. Nawet po kąpieli będzie ono idealnie czyste i błyszczące. Mycie wanny. Mając w łazience wannę z blachy cynkowej trzeba ją w odpowiedni sposób czyścić. W nowoczesnych łazienkach nie ma już tego typu wanien, ale w tych starszych mogą się jeszcze pojawiać. Najlepiej czyści się taką wannę szmatką z mydłem, albo taką z kilkoma kropelkami amoniaku. Wanna będzie lśniła jak nowa. Do wanny powinniśmy wlewać co jakiś czas gorąca wodę, aby przepchać wylot wanny od nadmiaru osadu z mydła i innych środków.
